
Jak wiecie już półtora roku współpracuję z SHEIN (dawniej Sheinside). Staram się zamawiać jak najczęściej ciuchy na sesję. Ale oczywiście wybieram też czasem coś dla siebie. Tak właśnie jest tym razem. Od dawna szukałam grubego i wielkiego szalika. Jednak ceny w sieciówkach mnie przerażają. Postanowiłam zamówić z SHEIN. Na stronie co prawda wyglądał dość mizernie, ale chciałam się przełamać...