Patrząc na te zdjęcia aż nie chce się wierzyć, że zrobiłyśmy je w pierwszych dniach marca, gdy jezioro było jeszcze zamarznięte. Sesja wygląda jakby była zrobiona w środku lipca, a temperatura wynosiła 30stopni. Nic bardziej mylnego! Podczas zdjęć wiał bardzo silny wiatr i było kilka stopni na plusie, jednak słońce "zrobiło" tę sesję.
Przemiło było spotkać moją ukochaną wizażystkę Karolinkę po niemal 3 latach przerwy od wspólnego działania. Karolcia to jedna z osób, z którymi zaczynałam swoją fotograficzną przygodę. Dlatego zawsze przemiło jest powrócić do naszych współprac i stworzyć coś nowego, na wyższym poziomie. A naszą modelką była Justynka, która jest moją nową twarzą w portfolio. Niestety w Jaśle jest bardzo mało osób, które interesują się pozowaniem i coś tam trafia. Tym bardziej cieszy mnie to, że trafiłam na Justynę, która radzi sobie bardzo fajnie przed obiektywem, a do tego jest super dziewczyną!
Nasza sesja była dośc spontaniczna i już po wizażu ustalałyśmy co robimy, jakie ciuchy wybrac i miejsce. Czasami fajnie jest postanowić zrobić sesję ot tak. Myślę, że wyszło nam całkiem fajnie. Mogę powiedzieć, że to pierwsza sesja w wiosennych klimatach! A ma pewno będzie ich coraz więcej :)
Zapraszam do oglądania!
/ Sukienka - SHEIN /
Cudowne kolory,delikatność i letni klimat,na prawdę nigdy nie wpadłabym na to,że zdjęcia zostały zrobione początkiem marca! Piękna sesja :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję! ❤
UsuńNiesamowite, zresztą jak zawsze kolorki! No cóż, po prostu uwielbiam Twoje prace! ♥
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
estera-takes-photos.blogspot.com
Ale mi miło, dzięki! ❤
UsuńCudownee kolory! *.*
OdpowiedzUsuńBajkowe zdjęcia <3 rzeczywiście wyglądają jakby były robione w o wiele wyższej temp :) / Mój blog :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję! ❤
Usuń