A czy jedno i drugie nie może się łączyć? Jeszcze nie wiem czy się opłaca, to dopiero moja pierwsza tego typu współpraca. Ale uważam, że ciuchów nigdy dość, a zrobienie w nich zdjęc to nawet przy okazji, albo do samej sesji :) Więc jak dla mnie mam ciuchy za nic :)
klimatycznie=]
OdpowiedzUsuńsprzedałaś się
OdpowiedzUsuńCZEKAŁAM NA TAKI KOMENTARZ <3
UsuńPiękne, klimatyczne ujęcia.
OdpowiedzUsuńI żadne "sprzedanie się", jak to niektórzy wyżej mnie twierdzą...
świetne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńobserwuję i zapraszam do mnie : http://anniephotographie.blogspot.com/
to sesja czy przedstawienie ubran? myslisz ze oplaca sie brac od sieciowek ciuchy i pokazywac je?
OdpowiedzUsuńA czy jedno i drugie nie może się łączyć? Jeszcze nie wiem czy się opłaca, to dopiero moja pierwsza tego typu współpraca. Ale uważam, że ciuchów nigdy dość, a zrobienie w nich zdjęc to nawet przy okazji, albo do samej sesji :) Więc jak dla mnie mam ciuchy za nic :)
UsuńŚliczne zdjęcia, piękna koszula :)Pozdrawiam i zapraszam do siebie ♥
OdpowiedzUsuń