Memory of Christmas.

Ostatnie chwile, by dodać świąteczne zdjęcia. Choc jak dla mnie teraz już w ogóle nie ma TEGO klimatu i już niemal zapomniałam że Święta były! Jednak, żeby jeszcze miło powspominać dodaję ostatnią już świąteczną sesję. To nie była łatwa seria zdjęć. Mój ukochany obiektyw (50 f/1.4) jest najlepszy jednak ma jeden minus - w małym pomieszczeniu ogromnie ciężko sobie z nim poradzić. W chwili zdjęć i tak dziękowałam sobie, że jednak nie kupiłam 85, bo wszystkie poniższe zdjęcia musiałyby być wykonane KITem, którego szczerze nie lubię, Bardzo przyzwyczaiłam się do rozmycia w tle, dlatego marznąc na balkonie wykonałam niektóre ujęcia 50. Myślę, że jeśli ktoś choć troszkę się zna to od razu zauważy które to.

Odchodząc od technicznych spraw.. Sesja typowo świąteczno-przyjacielska. Dwie, całkowicie różne typy urody razem - tego jeszcze u mnie nie było. Fajna, współpraca! Towarzyszył nam równiez mały szczeniaczek, ale niestety udało się jedno zdjęcie.  No, to nie przedłużając - zapraszam :)

Mod: Ola Arszczal i Oliwia Sitoi

 

Jeśli komuś z Was się nudzi i chce pomóc, zapraszam do poklikania w poprzedniej notce: http://nataliazyglowicz.blogspot.com/2015/01/sheinside-dresses-skirts-sweaters.html