Style, flow, originality.

 Po czym można się dowiedzieć czy lubię konkretną sesję? Po tym ile zdjęć z niej przerabiam i dodaję na bloga. Oczywiście są wyjątki, bo jedne sesje trwają godzinę, a inne trzy, ale są sesje takie jak ta, które trwają niedługo, a wybieram z nich mnóstwo zdjęć i nie mogę powiedzieć sobie "stop" podczas obróbki. Dokładnie tak było przy tej serii. Powód dla którego tak bardzo lubię te zdjęcia jest banalnie prosty, chodzi oczywiście o Roxy. Ta dziewczyna jest genialna! Przepiękna uroda, bardzo charakterystyczne rysy twarzy, niebieskie oczy, świetne poczucie stylu, dużo doświadczenie, umiejętność pozowania i ten zadziorny kolczyk! A dodatkowo Roxy ma cudowną osobowość. Tylko żałować, że jestem tak rzadko w Trójmieście!

Jak widzicie nasza sesja odbiega od innych w moim portfolio, nie ma bajkowych sukienek i cukierkowych kolorów. I choć uwielbiam "mój styl" to równie bardzo uwielbiam od niego odchodzić. A zdarza mi się to ostatnio dość często. Fajnie jest zrobić coś miejskiego, w luźnej stylizacji, a Roxy nadaje się do takich ujęć idealnie. Nasze zdjęcia dopełnia piękny, stonowany makijaż zrobiony przez Natalię. 

Nasza sesja jest podzielona na dwie części, przez różne stylizacje, więc tak też podzieliłam post.

Zapraszam do oglądania!

Mod: Roxy Leśniak

Wiz: Natalia Nowicka

 

     

 

 

✿✿✿

A jeśli chcecie zobaczyć więcej tego, co działo się nad morzem, to odsyłam do fotorelacji z Trójmiasta:

http://nataliazyglowicz.blogspot.com/2015/09/trojmiasto.html

✿✿✿

Znajdziecie mnie również na innych stronach:

FANPAGE   //   INSTAGRAM   //   ASK.FM   //   MAXMODELS   //  FLOG.PL   //   FBL.PL