3 lip 2015

Smell of Lilacs.



Ta sesja była moją i Dominiki obowiązkową sesją na wiosnę, tak samo jak sesja w magnoliach (klik). Ogromnie się cieszę, że udało Nam się zrealizować obydwie te sesje.
Bardo chciałam, aby sesja w bzach była dopracowana w 100%. Planowałyśmy ją już 3 tygodnie wcześniej. Dogadałyśmy się z projektantką, wizażystką i fryzjerem. Wszystko miało być idealnie. Ale oczywiście nie było.
 Nadszedł dzień sesji i już o 8 rano obudził mnie SMS, że projektantka nie pożyczy nam sukienki, bo pada. Dodatkowo odpadł Nam fryzjer. Byłyśmy mega zniechęcone i stwierdziłyśmy, że trudno przekładamy. A co najlepsze? Po południu o deszczu nie było ani mowy i był przepiękny zachód. No ale trudno, przepadło. Postanowiłyśmy, że zrobimy sesje 2 dni później. Trzeba było się śpieszyć, aby były jeszcze bzy! Niestety nie znalazłyśmy fryzjera, ale stwierdziłyśmy że same damy radę. Najważniejsze, by mieć wizaż! Na szczęście przypomniałam sobie, że mam sukienkę od sheinside (klik), której jeszcze nie wykorzystałam do sesji. Początkowo miałyśmy fotografować tylko w niej. Zrobić kobiece, ale mocne fashion z dużym akcentem na oczy. Jednak Dominika zaproponowała jeszcze swoją sukienkę. To był strzał w dziesiątkę! Jedna sesja, delikatny klimat vs mocny. Bardzo mi się to spodobało. Magda wykonała zdecydowanie taki wizaż, jaki mogłyśmy sobie tylko wymarzyć. Było idealnie. Do tego ciepło i słonecznie! Ale oczywiście i w trakcie sesji nie odbyło się od niespodzianek.. Słońce owszem świeciło, ale gdy zbliżała się złota godzina, nasze słonko zaszło za chmurę i już postanowiło nie wychodzić. Ogromnie mi tego szkoda! A co więcej? Byłyśmy tak zaangażowane w sesję, że.. Zapomniałyśmy że do 19:30 trzeba opuścić Ogród Botaniczny! Okazało się, że zamknęli nas w ogrodzie! Teraz wspominam to śmiejąc się, ale w tamtej chwili wcale nie było nam do śmiechu! Na szczęście udało nam się "wydostać".
To była naprawdę świetna sesja. Pokuszę się o stwierdzenie, że to moja najlepsza sesja z Dominiką. A jest to niemałe wyróżnienie, bo doliczyłyśmy się już 14 wspólnych sesji! :)

Po nieco przydługim wstępie, zapraszam do oglądania!

Pierwsza stylizacja:


Mod: Dominika Tomkowska
Wiz: Magdalena Pyzik
Sukienka: SheIn











Stylizacja druga.
W niej główną rolę odgrywa sukienka z sheinside (klik). Sukienka jest naprawdę piękna. Ogromnie podoba mi się to wycięcie na plecach. Idealnie pasuje do naszej sesji.


















A czarna suknia będzie do wygrania w moim konkursie.
Więcej informacji wypatrujcie na fanpage.


Backstage:






14 komentarzy:

  1. Uwielbiam Wasz duet! ♥ moje najlepsze!

    OdpowiedzUsuń
  2. Wasz duet to mistrzostwo świata! Zdjęcia po prostu fantastyczne! <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Wszystkie zdjecia cudowne;)

    OdpowiedzUsuń
  4. WOW! <3 Pomimo wszystkich przeszkód udało Wam się zrobić coś pięknego! (Jak zwykle zresztą :*) Wszystko perfekcyjne - makijaż, sukienki, emocje modelki, kwiatki, światło... Po prostu cudnie <3
    Jaki to obiektyw taki śliczny bokeh tworzy? ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zdjęcia są genialne, nie można od nich oderwać wzroku. Gratuluję talentu i życzę powodzenia w dalszym rozwoju pasji :)

    OdpowiedzUsuń
  6. To rzeczywiście jedna z najlepszych Waszych sesji razem! ♥

    OdpowiedzUsuń
  7. Pięknie współgrają ze sobą kolory. Faktycznie bardzo udana sesja :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam Waszą współpracę <3 Bardzo podoba mi się ta sesja!

    OdpowiedzUsuń
  9. jak zwykle bomba w Waszym wykonaniu, a wizażystka spisała się na medal!

    OdpowiedzUsuń
  10. ale cudownie! <3
    Świetna ekipa :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Uwielbiam Twoje zdjęcia :) masz wieeeeelki talent, dlatego zapraszam do Konkursu foto :)

    KLIK mój blog
    KONKURS

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Natalia Żygłowicz - fotografie , Blogger