9 kwi 2017

Don't kill my vibe


W końcu nadarzyła się okazja do sfotografowania Weroniki, która od dawna była na mojej liście "osób do sfotografowania". Nasze spotkanie doszło do skutku 2 tygodnie temu, głównie dlatego, że udało mi się w grudniu dorwać bilety za 4zł w dwie strony do Warszawy, stwierdziłam że to aż grzech nie skorzystać z takiej okazji! Nie wiem dlaczego prez prawie 4 lata Warszawa była mi tak bardzo nie po drodze i nie mogłam się do niej wybrać. Na szczęście teraz zmieniam te złe nawyki i mam już kupione bilety na ponowny wyjazd do stolicy w pierwszy weekend maja! Zapraszam 06.05 na sesję w Warszawie (nie tfp)

 Przy okazji mojego wyjazdu udało się zebrać wspaniałą ekipę i zorganizowałyśmy nasze mini spotkanie. Było naprawdę świetnie. Dziękuję Pati, Domcia, Werka, i Ulcia ❤ Było ogromnie miło zobaczyć Wasz wszystkie! Tak naprawdę to wszystko byłoby perfekcyjnie, gdyby nie to że rozgadałyśmy się za bardzo na zdjęciach i mocno skurczył nam się czas. A dodatkowo był okropny wiatr i zimno! Aż nie chce się w to wierzyć, bo godzinę prze sesją wygrzewałyśmy się z Patrycją w słoneczku na starówce i było naprawdę cieplutko. Jednak Weronika spisała się na medal i dzielnie pozowała. Jestem bardzo zadowolona z naszej współpracy i nie mogę doczekać się już kolejnej! Weronika to przesympatyczna dziewczyna i na żywo jest chyba jeszcze piękniejsza (choć to wydaje się wręcz niemożliwe!) Ogromnie się cieszę, że w końcu udało nam się spotkać i stworzyć wspólne zdjęcia i aż 3 stylizacje! ❤


Pozuje - Weronika Sochacz
https://www.instagram.com/weronikasochacz/





















4 komentarze:

Copyright © 2016 Natalia Żygłowicz - fotografie , Blogger