Pierwsza sesja z Warszawy.
Już od początku coś nam nie szło. Sesja zaczęła się z dużym opóźnieniem przez co miałyśmy mało czasu. Na dodatek oświetlenie było bardzo kiepskie i nie mogłyśmy sobie poradzić, a temperatura była bardzo wysoka. W dodatku ja byłam prosto z męczącej podróży i targałam ze sobą dwie torby i walizkę. Wszechobecni ludzie ogromnie przeszkadzali. .No i oczywiście komary, których były niezliczone ilości. Okazało się jeszcze, że Natalka ma uczulenie. A na koniec kazali nam opuścić Królikarnię. Wszystko było na "nie", ale myślę że dałyśmy radę. Szkoda tylko, że mam tak mało ujęc z tej serii. Najważniejsze, że poznałam trzy wspaniałe dziewczyny i miło spędziłyśmy czas, dzięki Wam!
Mod : Natalia Kowalczuk
Styl : Dorota Dąbrowska
2 fot : Ewelina Świtalska
W następnym poście postaram się dodać tę sesję :
Piękna, delikatna sesja - coś, co uwielbiam! :)
OdpowiedzUsuńpierwsze i przedostatnie najlepsze. a na zdjęcia z Dominiką czekam z niecierpliwością! :D
OdpowiedzUsuńo jak fajnie! :) dodaję!
OdpowiedzUsuńco do zdjęć, nie muszę mówić że są fantastyczne bo to oczywiste :)
coś pięknego : )
OdpowiedzUsuńcudowne są! ♥
OdpowiedzUsuńuwielbiam Twoje prace <3
Czarujesz ;)
OdpowiedzUsuńfajna sesja, taka delikatna :)
OdpowiedzUsuńmoże było ciężko, ale warto, bo zdjęcia śliczne : czekam z niecierpliwością na kolejny post!! <3
OdpowiedzUsuńdlaczego kazali wam opuścić Królikarnie? Ochrona?
OdpowiedzUsuńPracownicy muzeum.
Usuńzauroczyło mnie 6 zdjęcie *_*
OdpowiedzUsuńCzekam na dalsze sesje :D
Mnie także najbardziej podoba się szóste zdjęcie :) Chociaż mimo trudności cała sesja zachwyca :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń